Jedzmy pestki i nasionka

Cenne związki biologiczne zawiera nie tylko miąższ roślin. Wypluwane lub usuwane pestki są prawdziwą skarbnicą leczniczych substancji. Oto kilka przykładów:

PESTKI WINOGRON

Zawierają substancje antyoksydacyjne, które chronią nas przed wolnymi rodnikami. Witaminy – A, B1, C oraz główny antyoksydant rozpuszczalny w tłuszczach – witaminę E. Pestki zawierają niezwykłą substancję – resweratrol, która hamuje funkcje płytek krwi i proces tworzenia się zakrzepów. Olej z pestek winogron zawiera 90% nienasyconych kwasów tłuszczowych. To powoduje, że jest on jednym z najlepszych olejów w profilaktyce i leczeniu miażdżycy.

Terapie z zastosowaniem dostępnego na rynku wyciągu z pestek winogron (np. OPC w kapsułkach) prowadzą do obniżenia się ciśnienia tętniczego, zmniejszenia stężenia cholesterolu, unormowania poziomu cukru w surowicy, zwiększenia odporności organizmu i opóźniają procesy starzenia. Co najważniejsze, biodostępność aktywnych biologicznie substancji zawartych w pestkach jest niezwykle duża.

PESTKI DYNI
Odpowiednio przygotowane pestki dyni są niezwykle „przyjazne” dla zdrowia człowieka. Zawierają dużo magnezu (o jego niedoborze można mówić, używając słowa „epidemia”), naturalne związki zapobiegające powiększaniu się (przerostowi) gruczołu krokowego. Cenne fitosterole znajdujące się w pestkach zmniejszają stężenie cholesterolu LDL (frakcji o najbardziej miażdżycorodnym działaniu w naszych naczyniach krwionośnych), fitosterole stanowią także o przeciwnowotworowych właściwościach tych nasion.

Mało osób zdaje sobie sprawę, że pestki z dyni to naturalny środek przeciwdepresyjny. Zawierają one L-tryptofan, który jest jedynym, naturalnym, zawartym w diecie surowcem dla syntezy serotoniny w mózgu, a serotonina z kolei jest neuroprzekaźnikiem chemicznym, który ma wpływ na poczucie bezpieczeństwa, relaksu i zaufania. Jej niedobór może doprowadzić do zakłóceń snu, uczucia lęku, depresji oraz skłonności do przejadania się. Nasiona dyni zawierają duże ilości naturalnego cynku oraz wapnia – mikroelementów zapobiegających powstawaniu i rozwojowi osteoporozy, działają przeciwzapalnie (są stosowanie w stanach zapalnych stawów) i są uznanym środkiem przeciwpasożytniczym.

NASIONA CHIA
 Chia (salvia hispanica) pochodzi z Ameryki Południowej, gdzie przez wieki stanowiła podstawę lokalnej diety. Aztekowie uważali nasiona chia za pomocne w utrzymaniu dobrej kondycji fizycznej i psychicznej oraz bystrości umysłu. Ze względu na jej właściwości zaliczali chia do pięciu najważniejszych pokarmów. Jedna do trzech łyżeczek tych nasion zawiera niezwykłą ilość łatwo przyswajalnego białka. Nasionami powinny zainteresować się osoby, które pragną zwiększyć swą masę mięśniową i ją zregenerować. Chia zawiera kwasy nienasycone omega-3 (tyle ile sardynki lub łosoś morski). To znakomite źródło błonnika spowalniającego wchłanianie węglowodanów (co jest niezmiernie ważne dla osób cierpiących z powodu cukrzycy typu 2). Naukowcy wykazali, że regularne ich spożywanie poprawia metabolizm, obniża stężenie cholesterolu, dostarcza ważnych witamin i związków mineralnych, takich jak bor i wapń, miedź i żelazo, magnez i molibden, fosfor i cynk.

Nasiona chia wykazują niezwykłą cechę absorpcji wody (pochłaniają jej 12 razy więcej niż ważą!). To powoduje, że nasz organizm jest przez długi czas nawodniony. Nasionka moczone w wodzie produkują leczniczy żel będący dobroczynny dla przewodu pokarmowego. Reguluje on trawienie, działa przeciwzapalnie. Lekarze apelują, aby każdy dzień rozpoczynać od tradycyjnego napitku Indian Tarahumara. Jedną łyżeczkę nasion dodać do szklanki wody i zamieszać po
5 i po następnych 10 minutach. Nas...