Przedwiośnie i wczesna wiosna to czas wielkich porządków nie tylko w domu czy ogrodzie, ale i w naszym organizmie. To także pora budzenia się przyrody z zimowego odpoczynku i metaforyczny czas odrodzenia, czego symbolem są święta wielkanocne.
Przedwiośnie i wczesna wiosna to czas wielkich porządków nie tylko w domu czy ogrodzie, ale i w naszym organizmie. To także pora budzenia się przyrody z zimowego odpoczynku i metaforyczny czas odrodzenia, czego symbolem są święta wielkanocne.
Nasi przodkowie przygotowywali się do tego poprzez posty i modlitwy. Odprawiali rozmaite rytuały i obrzędy związane z pożegnaniem zimowego, a potem postnego jadła. Urządzali m.in. pogrzeb postnego żuru i przednówkowych potraw, do których jednak włączali pierwsze zielone chwasty, kłącza, korzenie, pączki, a nawet korę z młodych gałązek. Dziś wiemy, że dzięki temu dostarczali wiele cennych soli mineralnych, witamin i błonnika swoim organizmom.
Warto przypomnieć zwyczaje „dietetyczne” naszych przodków i wprowadzić na stół te pierwsze skarby natury. Pozwoli to uniknąć wielu wiosennych schorzeń, zmęczenia i poprawi przemianę materii. Tym, którzy nie mają okazji czy czasu na pozyskiwanie dobroczynnych chwastów, podpowiadamy ogródki i mini szklarnie na parapecie oraz herbatki, napary, soki i koktajle oczyszczające i wzmacniające organizm. Warto też zmienić dietę, korzystać z dobrodziejstw przyrody i ruchu, choćby w weekendy.
Przy okazji wycieczek do lasu czy wyjazdu na działki, warto pozyskać trochę pączków brzozy, olchy, topoli, osiki, buka, wiązu, jesionu czy drzew iglastych, a także młodych gałązek czarnego bzu, kasztanowca, dębu i wspomnianych wyżej drzew.
W domu korę należy delikatnie zdjąć z gałązek i wysuszyć na kaloryferach, w piecu lub w suszarce do grzybów. Podobnie postępuje się z pączkami, które można także zalać białym winem lub nawet zamrozić.
Pączki brzozy są znakomite do kuracji odtruwających i odchudzających, do mieszanek leczniczych i przygotowywania domowych środków kosmetycznych do ciała i włosów.
Jak je wykorzystać, znajdziecie wiele informacji wewnątrz numeru. Podobnie z korą, kłączami i korzeniami, np. mniszka, łopianu, żywokostu czy tataraku oraz kwiatami stokrotek, podbiału, pierwiosnka…
Podczas spacerów korzystajcie także z energii drzew. Przytulajcie się do nich, dotykajcie ich pni, rozmawiajcie z nimi w myślach, prosząc o przekazanie życiodajnej energii.
Jeśli jesteście posiadaczami działek, ogrodów czy nawet malutkich ogródków – podczas podcinania krzewów czy prześwietlania drzew nie wyrzucajcie malutkich gałązek drzew czy krzewów owocowych, tylko je potnijcie i wysuszcie (na zapas). A na bieżąco wykorzystujcie je do przygotowania odwarów do kąpieli (np. z wiśni, czereśni, moreli, jabłoni lub malin, jeżyn, porzeczek). Wasza skóra i system nerwowy będą Wam za to wdzięczne.
Polecamy też ćwiczenia, relaksację z zaprezentowanymi płytami i lekturę przedstawionych książek oraz zapraszamy do udziału w konkursie czytelniczym.
Z wiosennymi pozdrowieniami i świątecznymi,
najlepszymi życzeniami
ZIELARKA