Drzewa od wieków odgrywały bardzo ważną rolę w lecznictwie – również w leczniczej magii. Wierzono, że potrafią odpędzać choroby i demony. Dziś już wiadomo, że posiadają one własne pola energetyczne, znacznie bardziej stabilne niż u większości ludzi. Jeśli zmienna, kapryśna energia człowieka dostanie się w zasięg silnej, spokojnej, zrównoważonej energii drzewa, dostraja się do niej i podporządkowuje, co często jest początkiem uzdrawiania organizmu.
Drzewa od wieków odgrywały bardzo ważną rolę w lecznictwie – również w leczniczej magii. Wierzono, że potrafią odpędzać choroby i demony. Dziś już wiadomo, że posiadają one własne pola energetyczne, znacznie bardziej stabilne niż u większości ludzi. Jeśli zmienna, kapryśna energia człowieka dostanie się w zasięg silnej, spokojnej, zrównoważonej energii drzewa, dostraja się do niej i podporządkowuje, co często jest początkiem uzdrawiania organizmu.
Naturoterapeuci już tysiące lat temu odkryli również, że poszczególne gatunki drzew mają – podobnie jak wielu bioterapeutów – swoje „specjalizacje”, leczenie określonych dolegliwości wychodzi im lepiej niż innych. Na przykład lipa uzdrawia osoby z nadciśnieniem i problemami sercowo-naczyniowymi; sosna przepędza wirusy i dodaje energii; brzoza oczyszcza i uspokaja....
Gdy znajdziesz si...