zamiast wstępu

Nowy rok to nowe plany, pomysły, postanowienia i przyrzeczenia. Co zrobić, by nie okazały się tylko słomianym zapałem? Jak wytrzymać np. bez papierosów czy słodyczy? Jak konsekwentnie, codziennie wychodzić wcześniej do pracy i przejść szybkim krokiem chociaż jeden przystanek… Zmienić sposób przyrządzania posiłków i gotowania…

Nowy rok to nowe plany, pomysły, postanowienia i przyrzeczenia. Co zrobić, by nie okazały się tylko słomianym zapałem? Jak wytrzymać np. bez papierosów czy słodyczy? Jak konsekwentnie, codziennie wychodzić wcześniej do pracy i przejść szybkim krokiem chociaż jeden przystanek… Zmienić sposób przyrządzania posiłków i gotowania… Mniej czasu spędzać przed telewizorem czy komputerem, a więcej z rodziną czy znajomymi na rozmowach, spacerach, tańcach…
Zacznijcie, a potem – nawet, jeżeli zaliczycie wpadkę lub dopadnie Was zniechęcenie bądź zwykłe lenistwo, zacznijcie od nowa. Dopóki nie wyjdziecie poza marzenia i plany, nie przekonacie się, czy i co potraficie.

Najprościej zacząć od ruchu. Po świątecznych spotkaniach przy stole tu i ówdzie co nieco przybyło. Warto więc spalić ten tłuszczyk w czasie szybkiego marszu, tańca czy ćwiczeń. Taniec, o czym pisaliśmy wielokrotnie, wpływa dobroczynnie na organizm, a także wspomaga leczenie wielu schorzeń, nawet w późnym wieku.
W tym numerze piszemy o zaletach zumby i latungi, które stają się coraz bardziej popularne w naszym kraju jako forma dobroczynnego ruchu, gdyż pozytywnie oddziałują na ciało i psychikę, odchudzają i poprawiają kondycję.
Rozpoczynamy prezentację wybranych pozycji jogi, które wzmacniają i pomagają pozbyć się różnych dolegliwości. Polecamy także płytę, która pozwoli Wam w zaciszu domowym nauczyć się ćwiczeń oddechowych i technik jogi, które korzystnie wpływają na organizm.

Kolejny krok, do którego zachęcamy, to zmiana sposobu odżywiania. Nie namawiamy do przechodzenia na wegetarianizm czy weganizm, ani do rygorystycznego konsumowania tylko tzw. zdrowej żywności. Poza tym przypominamy, że wszelkie zmiany żywieniowe należy wprowadzać powoli, ale systematycznie i najlepiej po oczyszczeniu organizmu i przynajmniej jednodniowej głodówce czy „sokówce” (nie należy jej jednak przeprowadzać w mroźne dni).

Żyj zgodnie z porą roku, jedz zgodnie z porą roku – zachęcają naturoterapeuci i mądrzy dietetycy oraz propagatorzy Tradycyjnej Medycyny Chińskiej (TMC), a my się do nich dołączamy.
Czy to takie trudne?
Mamy nadzieję, że uważna lektura tego numeru przekona Was, iż nie.

W zimie sięgajcie po warzywa korzeniowe, strączkowe, kasze, kiszonki, orzechy, pestki dyni, słonecznika. Zakładajcie ogródki ziołowe na parapetach, wysiewajcie ziarna zbóż – owsa czy jęczmienia w pojemnikach, a potem te zielone siewki dodajcie do surówek, sałatek, soków czy koktajli. To naturalne źródła witamin i mikroelementów, podnoszących odporność i zapobiegających chociażby zimowym infekcjom.
Przeczytajcie uważnie tekst o pożytkach płynących z soku z zielonego jęczmienia, a dla zabieganych – ze sproszkowanego soku z tego zielonego zboża.

Zamiast faszerować się na zapas witaminami z apteki, (po które warto i należy sięgać tylko wówczas, kiedy ich brak w organizmie potwierdzą rzeczywiście badania), lepiej spożywać odpowiednie zioła, warzywa, owoce czy sięgać po sprzyjające zdrowiu w danej porze roku przyprawy.

W tym numerze przypominamy też o ziołach i warzywach znanych i mniej znanych, które uodporniają, dostarczają wielu cennych składników, pomagają zapobiegać i zwalczać nie tylko zimowe dolegliwości, a przy tym – odpowiednio przygotowane – są również bardzo smaczne.
Dlatego warto je wprowadzić do domowych jadłospisów.
Zacznijmy ten nowy rok od małych zmian i powoli poświęcajmy więcej uwagi nie tylko ciału, ale także psychice i duszy. To pozwoli nam żyć w większej harmonii z sobą i z naturą.

PS Długo staraliśmy się utrzymać dotychczasową cenę magazynu, chociaż już w lipcu 2013 roku zwiększyliśmy objętość o 16 stron. Niestety okoliczności zewnętrzne sprawiły, że od numeru 1–2/2015 będzie ona wyższa o 46 gr.

Z najserdeczniejszymi życzeniami noworocznymi

Rena Marciniak-Kosmowska z Zespołem Redakcyjnym