Czy kawa jest zdrowa?

Czy kawa jest zdrowa?

O mitach związanych z kawą, sposobach jej parzena w domu oraz o tym, jak wypić ją za jedno euro w drogiej włoskiej kawiarni, z PAWŁEM CIEĆKIEWICZEM, baristą, podróżnikiem, pasjonatem smaków i zapachów, rozmawia Jolanta Podsiadła.

. Aby zrobić dobrego kawowego drinka, musi być perfekcyjne espresso. Trzeba przy tym pamiętać, że po upływie 30 sekund espresso robi się gorzkie. Dlatego przy przyrządzaniu drinków istotne jest, aby jak najszybciej zalać je innym płynem (mleko, czekolada, syrop), co powstrzymuje proces gorzknienia. Jeśli zaś delektujemy się espresso, wybór jest taki – albo je posłodzić, albo wypić bardzo szybko.

Tak szybko jak Włosi?
– Gdy byłem ostatnio w Mediolanie, chciałem zachować się jak Włoch. Podszedłem do baru, dostałem espresso, zacząłem pić, pomyślałem, że na trzy łyki. W tym czasie prawdziwy Włoch poprosił o cafe (co we Włoszech oznacza espresso), poczekał, aż barman je zrobi, jedną ręką podawał mu jedno euro, jednocześnie drugą wziął kawę, wypił i wyszedł. Jego wizyta w kawiarni trwała zaledwie kilkadziesiąt sekund.

Jedno euro za kawę w Mediolanie?
– We Włoszech obowiązuje prawo, że jeśli nie usiądziemy, espresso kosztuje 1 euro (cappuccino – 1 euro 20 centów), nawet w najdroższych kawiarniach. Jeśli podejdziemy do baru i poprosimy o kawę, to oczywiście usłyszymy zachętę, żeby usiąść. Ale jeśli tego nie zrobimy i wypijemy ją przy barze, zapłacimy 1 euro. Na placu św. Marka w Wenecji jest kawiarnia, w której cafe kosztuje 19 euro, czyli 1 euro za kawę i 18 euro za obsługę. Dlatego warto o tym wiedzieć.

Po co podaje się do kawy wodę?
– Nie jest to regułą, nawet we Włoszech często jej nie podają. Ale jak podają, to po to, by oczyścić kubki smakowe przed wypiciem kawy, a nie spłukać jej smak po.

Słodzi Pan kawę?
– To zależy od kawy. Czasami się śmieję, że znajomi podpatrują mnie na zasadzie: jeśli słodzę, to nie jest ona dobra. Natomiast jeśli kawa jest dobrze zrobiona, jeśli jest perfekcyjne espresso, to ma ono w sobie nieco słodyczy. W przypadku kawowego drinka z mlekiem, jest w nim laktoza, czyli cukier. I jeśli mleko zostało dobrze spienione, to cukier się wytrącił i kawa jest słodka. A zatem dobrze zrobiona kawa nie potrzebuje cukru. A jeśli jest kiepska, to mam choć tyle radości, że ją posłodzę.

Ma Pan w domu ekspres do kawy?
– Nie mam, bo uważam, że – jak to się zwykło mówić – po co kupować cały browar, jeśli chce się wypić kufel piwa?

…???
– Kupując ekspres, wydajemy mnóstwo pieniędzy i w większości przypadków nie wiemy, jak się z nim obchodzić. Ale też w większości nie jesteśmy koneserami i zachwycamy się – mamy ekspres, jaka fajna kawa! Natomiast w ilu domach byłem, ekspres spełniał 10 proc. swoich możliwości. Poza tym problem z nim polega na tym, że musi być on w ciągłym ruchu, musi być nagrzany. Dobry barista przychodzi do baru pół godziny wcześniej, aby włączyć, przewietrzyć i nagrzać ekspres. Pięć, a nawet dziesięć pierwszych szotów kawy (jeden szot to porcja przygotowana zgodnie z podanymi zasadami) po prostu wylewa do zlewu. Robi to po to, aby w chwili, gdy do kawiarni wejdzie pierwszy klient, kawa była na najwyższym poziomie. W domu najczęściej jest tak, że włączamy ekspres, a gdy tylko się nagrzeje, tę pierwszą kawę pijemy.

Dlatego ekspres powinien cały czas pracować?
– Kawa jest tłusta, a zatem tłuszcz odkłada się w systemie maszyny. Jeśli nie używamy jej na bieżąco, pierwsze kawy mają
posmak zjełczałego oleju. Nie zawsze też umiemy dobrze wyregulować ekspres. Jeśli kawa jest za grubo zmielona, woda przelatuje przez nią krócej niż 25 sekund, jeśli zbyt drobno, czas ekstrakcji jest za długi i
Autor: Jolanta Podsiadła
Partnerzy:

Wydawca Centrum "REA" Rena Marciniak-Kosmowska. All Rights Reserved. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i powielanie treści lub/i grafiki zawartej w tym serwisie bez zgody autora serwisu jest zabronione i chronione prawem.