Na bezpłodność i potencję

Cierpię na oligospermię (mała liczba plemników w nasieniu). Z tego powodu rozpadło się moje pierwsze małżeństwo...

Droga Redakcjo!
Ponieważ zauważyłem, że od pewnego czasu poświęcacie uwagę także płci brzydkiej, ośmielam się prosić o radę. Cierpię na oligospermię (mała liczba plemników w nasieniu). Z tego powodu rozpadło się moje pierwsze małżeństwo.  Mam 36 lat. Teraz spotkałem kobietę, z którą chciałbym spędzić resztę życia, i choć ona twierdzi, że mnie kocha i moje kłopoty jej nie przeszkadzają, boję się, by ten związek również się nie rozpadł. (…) Leczenie farmakologiczne do tej pory nie przyniosło spodziewanego skutku. Czy istnieją może jakieś metody naturalne?

Przepraszam, że piszę tak chaotycznie, ale jestem odrobinę zdenerwowany.
Michał B. z Trójmiasta

 

Panie Michale!
Trzeba zacząć od oczyszczenia organizmu i zmiany diety. Wiosna to dobra pora na przeprowadzenie takiej rewolucji. W tym numerze oraz na naszej stronie internetowej www.naturaity.pl znajdzie pan wiele wskazówek i przepisów.

Po oczyszczeniu organizmu, do diety – prócz kiełków, soków z warzyw i dzikich ziół – koniecznie trzeba włączyć pestki słonecznika, dyni, orzechy, ziarna sezamu, siemienia lnianego, maku i szałwii argentyńskiej – chia. Te nasionka odpowiednio stosowane nie tylko pomagają zrzucić nadmiar kilogramów, ale dodają energii i poprawiają jakość nasienia.

Medycyna ludowa zaleca spożywanie jajek, zwłaszcza przepiórczych, warzyw bulwiastych, zielonego groszku, szparagów, kukurydzy, miodu oraz kurację mleczkiem pszczelim, nasionami kozieradki, lnu, konopi, żeńszeniem…

Z kolei rosyjscy znachorzy polecają mumio (zwane sokiem lub olejem skalnym). Jak pisze W. Windmann, niemiecki farmaceuta, w książeczce pt. „MUMIO. Naturalne lekarstwo z gór” opublikowanej w ubiegłym roku przez oficynę VITAL – mumio ma pozytywny wpływ na męską płodność i potencję. Oto przepis z tej książki:

Rano na czczo raz dziennie zażywać po 0,3 g lub dwa razy dziennie (rano i wieczorem) 0,3 g mumio rozpuszczonego w kieliszku soku marchwiowego, rokitnikowego lub z czarnej borówki. Jednak ponoć najlepsze rezultaty osiąga się, mieszając tę miksturę ze świeżym żółtkiem. Kurację należy stosować przez 25–29 dni. (W mumio można się zaopatrzyć w sklepach ze zdrową żywnością).

Poza tym wskazane są kąpiele ziołowe, m.in. w kłączach tataraku, z dodatkiem miodu lub pyłku pszczelego.
Nie wolno nosić sztucznej i ciasnej bielizny (wskazane bokserki, a nie slipy). Należy też sprawdzić miejsce do spania (PORADZIĆ SIĘ DOBREGO RADIESTETY – w Trójmieście przyjmują m.in. pani Alicja Rospond i pan Eugeniusz Leciej).

Warto też skorzystać z właściwości kamieni, np. jadeitu, krzemienia pasiastego, granatu, kamieni Boji czy kul moqui, które wspierają i harmonizują pracę narządów rozrodczych. Można je nosić (parami) w kieszeniach spodni, a wieczorem umyć pod bieżąca wodą i osuszyć.
Polecam też jogę, medytację, wizualizację i relaksację, np. korzystając z płyt dostępnych na rynku lub sesji pod okiem doświadczonego terapeuty.

A.G.

Partnerzy:

Wydawca Centrum "REA" Rena Marciniak-Kosmowska. All Rights Reserved. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i powielanie treści lub/i grafiki zawartej w tym serwisie bez zgody autora serwisu jest zabronione i chronione prawem.